Wszystkie w Selfie Project jesteśmy włosomaniaczkami – kochamy spędzać godziny na pielęgnacji włosów i czytaniu na ten temat. Jeśli chodzi natomiast o stylizację włosów, totalnie wolimy minimalizm i proste metody, które dają szybkie efekty.
Sprawdźcie nasze 5 prostych go-to stylizacji, które każda z was będzie w stanie wykonać w domu, z użyciem jednego produktu, a które będą wyglądały jak prosto od fryzjera!
1. „Blow out” to chyba nasz ulubieniec sezonu. Ulubiona fryzura modelek z lat 90. wróciła w tym roku do trendów! To włosy wystylizowane z pomocą szczotki i suszarki, podniesione, pełne objętości!
Jak ją wykonać? Włosy lekko podsuszamy i rozczesujemy, by były wilgotne. Suszymy je z głową skierowaną w dół, żeby nadać im objętość. Kiedy już będą prawie suche, poszczególne pasma (zwłaszcza te u nasady głowy) suszymy i zawijamy na okrągłej szczotce, którą używamy tak, jak lokówkę. Na koniec bierzemy Puder Zwiększający Objętość z linii #BeStrong i jego niewielką ilość rozprowadzamy u nasady włosów, żeby utrwalić objętość.
2. Koczek Hailey Bieber – prawdziwy klasyk, zwłaszcza jak jesteście fankami estetyki „clean girl”, czyli stylu klasycznego i schludnego.
Jak go wykonać? Włosy mogą być lekko wilgotne. Najważniejszy jest równy przedziałek na środku. Zbieramy włosy w kucyk z tyłu głowy, na środku (nie za nisko, ale nie jak koński ogon) – zostawiamy tylko po jednym „wolnym” paśmie włosów z każdej strony twarzy. Następnie dwa pasma zaczesujemy drobnym grzebykiem w górę, dołączając je do kucyka. Ściągamy gumkę, kucyk zawijamy w kok i związujemy. Żeby ujarzmić wystające, niesforne włoski i uzyskać efekt „sleek”, wygładzamy fryzurę palcami z pomocą Wygładzającego serum z linii #BeStrong.
3. Eksperymentalne baby hair. To wariacja poprzedniej fryzury – zaczynamy od gładkich, zaczesanych włosów. Możemy zostawić je w kucyku albo spiąć je w kok. Jeśli macie ochotę na coś bardziej nietypowego, np. na imprezę, spróbujcie wystylizować swoje baby hair.
Po wykonaniu fryzury, delikatnie wyciągamy baby hair (drobne, krótkie włosy przy twarzy) z linii włosów w stronę czoła. Najlepiej zrobić to szczoteczką do zębów. Kiedy już baby hairs są przy naszej twarzy, na szczoteczkę nakładamy odrobinę Krystalicznej pasty do włosów (lub inny żel do włosów) z linii #BeStrong i zaczesujemy włoski na czole, układając z nich drobne, „wykręcone” wzorki.
4. Au naturel look – tym razem coś dla posiadaczek kręconych włosów. Wykorzystajcie to, że wasze włosy nawet bez stylizacji robią wrażenie i wyciągnijcie z nich to, co najlepsze!
W przypadku loków kluczowym elementem stylizacji jest… pielęgnacja. Dlatego zaczynamy od umycia i dogłębnego odżywienia włosów, żeby przygotować bazę pod stylizację. Do loków super sprawdzają się produkty z olejem kokosowym! Włosy rozczesujcie grzebieniem (nie szczotką!), zaczynając od końcówek. W wilgotne włosy wetrzyjcie niewielką ilość Kremu Podkreślającego Loki z linii #BeStrong (żeby wydobyć skręt), a następnie zróbcie przedziałek na boku i „przerzućcie” część włosów na drugą stronę głowy. Czekajcie aż wyschną i cieszcie się efektami!
5. Surferka ze słonecznego patrolu – czyli tzw. „messy hair”, ale w wersji na lato! Uwielbiamy taki przemyślany nieład na głowie, zwłaszcza w wakacje, kiedy trudno utrzymać staranne upięcia. Tutaj sprawa jest już mega prosta.
Wystarczy umyć włosy, rozczesać je i pozostawić do naturalnego wyschnięcia. Na wilgotnych włosach robicie taki przedziałek, jak lubicie (na środku albo z boku). Następnie pryskacie nasadę włosów Mgiełką Dodającą Objętości u nasady głowy i delikatnie mierzwicie włosy dłońmi. Efekt beach hair gwarantowany!
Produkty do stylizacji z linii #BeStrong są dla każdego – i amatorek, i ekspertek! Chcemy efektownych fryzur bez zbędnego zamieszania (kto ma na to energię), bez miliona produktów (kto ma na to pieniądze) i bez godzin tutoriali na youtube (kto ma na to czas!). Dajcie znać, jak wyszły wam fryzury!