Na nastoletniej skórze sporo się dzieje – produkuje sporo łoju, przechodzi zmiany hormonalne, bywa kapryśna. Warto wiedzieć, z czym dokładnie się zmagamy, by lepiej sobie radzić z problemami z cerą. Przygotowaliśmy mini przewodnik po typach niedoskonałości, które najczęściej pojawiają się na waszej skórze.
Co jest czym?
- Zaskórniki. To dobrze znane czarne „kropki”, które najczęściej mamy na nosie i brodzie. Pojawiają się, kiedy sebum i martwy naskórek zaczynają zatykać pory. Na skutek utlenienia przybierają czarny kolor. Żeby im zapobiegać, najlepiej wykonywać regularne peelingi i uważać z produktami, które mogą zapychać (zawierającymi tzw. składniki komedogenne), np. olejkami lub innymi tłuszczami.
- Grudki/krostki. To typowe dla nastoletniej cery wypryski, tzw. „pryszcze”. Podobnie do zaskórników, powstają w wyniku zapychania się porów. Są jednak związane ze stanami zapalnymi – przybierają kształt zaczerwienionych obrzęków. Najlepszym sposobem na wypryski jest przemyślana, codzienna rutyna pielęgnacyjna. Powinna być bogata w składniki antybakteryjne (np. olejek z drzewa herbacianego), ale i przeciwzapalne (np. pantenol). Ważne, by dbać o regulację produkcji sebum i działać prewencyjnie.
- To zgrubienia pod skórą, które wytwarzają się, gdy w wyniku nadmiaru sebum i rozprzestrzeniania się bakterii gruczoły łojowe zatykają się. W przeciwieństwie do „typowych” wyprysków, mogą być twarde i bolesne, a ich leczenie jest bardziej wymagające. Lepiej zatem zapobiegać niż leczyć! Najważniejszą rolę gra tu dokładne, codzienne oczyszczanie (polecamy dwuetapowy demakijaż) oraz regularne peelingi.
- Są związane z silniejszymi odmianami trądziku – zwykle pojawiają się właśnie w obrębie zmian trądzikowych (ale mogą też powstawać osobno). Przybierają nieregularny kształt, przejawiają się w nierównej strukturze. Zniwelowanie blizn wymaga cierpliwości. Niezawodnie działają peelingi kwasowe (np. z kwasem salicylowym, mlekowym), które sprzyjają regeneracji oraz przywracają gładkość. Wskazane są także takie składniki, jak witamina C czy witamina E.
Od czego zacząć walkę z trądzikiem?
- Dwuetapowe oczyszczanie. Przy problematycznej cerze to konieczność – szczególnie, gdy nosimy makijaż, filtry przeciwsłoneczne, uprawiamy sport i pocimy się. Ponieważ produkuje ona często nadmierną ilość sebum, pory są bardziej skłonne do zapychania się. Dzięki zastosowaniu olejku, a dopiero następnie żelu lub płynu na bazie wody, rozpuszczamy skutecznie wszelkie zanieczyszczenia na skórze. Zawsze myjemy do czysta! Dopiero później przechodzimy do kolejnych kroków (peelingu, toniku, nawilżenia).
- Kwasy! Regularne stosowanie kwasów (ok. dwa razy w tygodniu) pozwala dogłębnie oczyścić skórę, ale i stymuluje jej odnowę, przyspieszając procesy regeneracyjne. Peelingi kwasowe złuszczają martwy naskórek, odblokowują pory, a przy tym niwelują trądzikowe stany zapalne. Dzięki kwasom cera jest świeża, jej koloryt staje się jednolity, a struktura – wygładzona.
- Bądź delikatna i nie spiesz się. Niestety, trądziku nie da się zwalczyć z dnia na dzień. Przesuszanie skóry alkoholem lub nadmierne jej oczyszczanie i peelingowanie może przynieść chwilową satysfakcję, ale prowadzi tylko do pogorszenia jej stanu. Najlepsze efekty uzyskamy z delikatną, lecz regularną rutyną – pełną składników antybakteryjnych i przeciwzapalnych. Powinna być nakierowana na walkę z trądzikiem, ale zarazem dbać o potrzeby nawilżenia oraz odżywienia.
- Lekkie formuły. Wybierając krem do cery trądzikowej, należy zwracać szczególną uwagę na skład. Jest duża szansa, że produkty pełne olejków, estrów czy innych tłustych składników obciążą cerę i zapchają pory. Zamiast tego dobrze sprawdzą się kremy żelowe bądź hydrożelowe oraz beztłuszczowe sera. Doskonale nawilża, np. aloes, wąkrota azjatycka, kwas mlekowy i hialuronowy oraz ceramidy.
- Nie dotykaj twarzy! To podstawa przeciwdziałania trądzikowi. Nie ma nic gorszego niż dotykanie skóry brudnymi rękoma – w ten sposób przenosimy bakterie z dłoni na twarz, co sprzyja powstawaniu wyprysków. Im szybciej pozbędziemy się tego nawyku, tym lepiej! Zawsze przed wykonaniem rutyny pielęgnacyjnej należy dokładnie umyć ręce.
Jakie produkty na niedoskonałości?
- Linia Anti-Acne. Nasza linia Cannabis została stworzona specjalnie z myślą o młodej, problematycznej cerze. Jest pełna produktów bogatych w składniki i witaminy, które przeciwdziałają trądzikowi – wypryskom, zaskórnikom, stanom zapalnym. Zwalcza niedoskonałości, ale i sprzyja regeneracji skóry. Nie wysusza, a przynosi widoczny efekt wygładzenia oraz ujednolicenia! Produkty najlepiej stosować razem – to prosta rutyna, która da wam wszystko, czego potrzebujecie, by pozbyć się trądziku.
- Esencja przeciw wypryskom. Nasza esencja z linii Terapia Uderzeniowa to lekki żel (który delikatnie chłodzi) przeznaczony do punktowego stosowania. Zawarte w nim składniki (opatentowany Likwidator Wyprysków, kwasy owocowe oraz Witch Hazel) przynoszą natychmiastowe efekty – już po tygodniu wypryski i jakiekolwiek ślady po trądziku są mniej widoczne. Produkt jest mega wydajny i lekki. Skóra staje się wyczuwalnie gładsza!
- Plastry na wypryski. To nasza nowość! Gwiazdki Punktowe Przeciw Wypryskom #StopSpots wykorzystują hydrocolloid, by w błyskawicznym tempie usunąć wypryski. Zmniejszają stan zapalny i obrzęk oraz przyspieszają gojenie się zmian – niedoskonałości szybko stają się niewidoczne. A do tego super wyglądają na skórze, są ozdobą twarzy!
- Plastry na nos. Nasze Ultra Oczyszczające Plastry na Nos #So Fruity, So Clean to najbardziej sprawdzony sposób na pozbycie się denerwujących, trudnych do zlikwidowania zaskórników. Warto je zastosować zwłaszcza, gdy potrzebujemy efektu „wow” – szybkiego i widocznego. Wyciągają ze skóry wągry oraz głębokie zanieczyszczenia. Po zabiegu nos jest gładki i czysty, wygląda estetycznie. Wszystko dzięki zawartości glinki kaolin, która reguluje wydzielanie sebum, a także arbuza, który wykazuje przeciwzapalne, regenerujące właściwości. Spróbujcie ich na własnej skórze!