Za co kochamy peelingi? Przede wszystkim za błyskawiczny efekt. Złuszczanie jest jak zapewnienie swojej skórze nowej, świeżej, lepszej odsłony. Gładsza struktura, poprawiony koloryt, widoczny blask – wszystko dzięki jednemu zabiegowi. Co należy jednak wiedzieć to to, że wybór peelingu ma znaczenie. Nie każdy będzie odpowiedni dla naszej cery i nie każdy przyniesie pożądane efekty. Produkty złuszczające różnią się składnikami aktywnymi i formułami. Dostosowanie rodzaju peelingu do potrzeb skóry może zrobić ogromną różnicę!
Rozróżniamy peelingi mechaniczne (drobnoziarniste lub gruboziarniste) oraz enzymatyczne (czyli chemiczne, kwasowe). Choć obie formuły w założeniu mają głęboko oczyścić skórę i przyspieszyć odnowę komórek, sposób ich działania różni się.
Peeling mechaniczny bazuje na drobinkach, które fizycznie ścierają z powierzchni cery martwy naskórek, skutecznie ją detoksykując. Taki zabieg jest niezwykle satysfakcjonujący, ponieważ skóra w mgnieniu oka staje się oczyszczona i przyjemnie gładka. Wypryski powstają, gdy obumarłe komórki naskórka blokują ujścia porów. Po zastosowaniu peelingu pory są odblokowane, co pozwala na swobodne ujście sebum. Cera nareszcie wygląda świeżo! Selfie Project z myślą o tłustej, problematycznej cerze stworzył dwa fizyczne peelingi: drobnoziarnisty oraz gruboziarnisty. Odnajdziecie w nich naturalne drobiny, m.in.: z łupin orzecha włoskiego, które niezwykle skutecznie przeciwdziałają powstawaniu wyprysków i wągrów. Dodatkowo zawierają one owocowe substancje aktywne (nawilżające awokado oraz odżywczą truskawkę), dzięki którym skóra zachowuje odpowiedni poziom nawilżenia i nie jest wysuszona po zabiegu. Podczas eksfoliacji warto wykonać masaż, aby poprawić ukrwienie, a tym samym nadać cerze rozświetlenie.
Peelingi enzymatyczne to świetna opcja szczególnie dla posiadaczek suchej cery. Bazują one na złuszczającym działaniu zawartych w nich kwasów, zwykle owocowych, które osłabiają wiązania między komórkami martwej warstwy naskórka. W ten rozpuszczają go, wspomagając jednocześnie procesy regeneracji. Peelingi kwasowe należy stosować jednak ostrożnie, ponieważ niektóre z nich (zwłaszcza u kosmetyczki) mogą być zbyt inwazyjne dla wrażliwej cery. Selfie Project z myślą o nastoletniej skórze stworzył wyjątkowy peeling enzymatyczny, który jest bezpieczną opcją dla każdego. Zawarta w nim papaja jest źródłem naturalnego enzymu, który delikatnie złuszcza i wygładza. Po zastosowaniu peelingu kwasowego skóra z łatwością wchłania substancje odżywcze w kolejnych etapach rutyny pielęgnacyjnej.
Same zdecydujcie, który peeling bardziej wam odpowiada! W naszej linii peelingów owocowych każda znajdzie coś dla siebie. Nie zapominajcie, by wykonywać zabieg złuszczania przynajmniej raz w tygodniu, a nie więcej niż dwa. Skóra potrzebuje regularnej detoksykacji, ale potrzebuje też odpoczynku. Peelingujcie z głową!